Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

Czapka Napoleona

W gwiazdozbiorze Wolarza znajduje się dosyć znany asteryzm odkryty i nazwany przez francuskiego astronoma Fulberta Picota. Czapka Napoleona zwana też Kapeluszem Napoleona to siedem gwiazd układających się w charakterystyczny kształt przypominający w istocie dwuróg noszony przez Napoleona. Asteryzm ten przy próbie szkicowania jest raczej nieskory do współpracy, w dostrzeżeniu ciemniejszych gwiazd strasznie przeszkadza bliska obecność Arktura, który wręcz oślepia swym blaskiem i psuje adaptacje oka do ciemności. Z tego też powodu na wykonanym przeze mnie szkicu brakuje siódmej, najciemniejszej gwiazdy samego asteryzmu. Bardzo pomocne w tym wypadku było odsunięcie Arktura z pola widzenia okularu tak by w spokoju móc nanieść na szkic pozostałe gwiazdy. Arktura dorysowałem na sam koniec. Rysunek wykonany ołówkami różnej twardości na białej kartce z bloku technicznego. Obróbkę w Gimpie ograniczyłem do nadania skali szarości, inwersji kolorów, usunięcia niechcianych kresek i artefak

Poświąteczna gwiezdna uczta

Pod koniec drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia o godzinie 23  ciężko wstałem od biurka. Dwie godziny szukania odpowiedniej diety dla nowego żółwika (prezent choinkowy mojego syna) a także zwyczajowa, świąteczna ociężałość po trzydniowym wypasaniu żołądka nieźle dała się memu cielsku we znaki i wtedy myślałem już tylko o odpoczynku. Następna, rytualna już czynność tj. wyjście na chwilkę przed dom w celu oceny sytuacji zmieniła wszystko. Nagle całe zmęczenie i ociężałość mnie opuściły pozostawiając tylko głód obserwacji narastający we mnie od dłuższego czasu. Nie fatygowałem się wiele z doborem lokalizacji. Po prostu wystawiłem teleskop i lornetkę na statywie przed domem skąd rozpościerał się widok na zachodnią oraz wschodnią część nieboskłonu. Od południa niebo zasłaniała mi ściana lasu rosnącego tuż obok, od północy przeszkodą był mój dom. Warunki całkiem przyzwoite, jakieś 8/10 i z każdą mijającą godziną było coraz lepiej. Rozstawienie sprzętu zajęło mi około 5 minut, zacząłem

Od Zatoki Tęcz po Claviusa

Od Zatoki Tęcz po Claviusa. Lornetka 10x50 vs Muń by gruchalo. W nocy z 15 na 16 lipca 2017 roku podczas trwania jednej z moich sesji obserwacji lornetkowych przeczesywałem wzrokiem rejony Strzelca i Tarczy. W międzyczasie spojrzałem też w stronę Księżyca, który oświetlony w pięćdziesięciu dziewięciu procentach malał w fazie zbliżając się powoli do trzeciej kwadry. Byłem w stanie wyłowić parę kraterów umiejscowionych wzdłuż linii terminatora i urzeczony tym widokiem wpadłem na pewien pomysł. Ile jestem w stanie wyciągnąć z lornetki Nikon Action Ex 10x50 przy obserwacjach Munia? Jak wiele kraterów i łańcuchów górskich zobaczę? Jak to się będzie miało do listy Lunar 100? Lista ta wprawdzie stworzona została raczej pod teleskopy i to te konkretniejsze lecz czymże jest ciekawość jak nie chęcią sprawdzania własnych a także sprzętowych granic. Dokument ten stanowi końcowe sformalizowanie zamiarów. Jest także próbą uporządkowania wpisów z tematu: "Od Zatoki Tęcz po Claviusa"